Prezentujemy Państwu relację zdjęciową z ćwiczeń wiosennych pod Truskolasami, które przeprowadziliśmy  w poprzedni weekend wspólnie z kolegami ze Stowarzyszenia Historycznego Cytadela. Tematem było indywidualne wyszkolenie żołnierza piechoty, działanie drużyny w marszu oraz w natarciu, a także - co warte osobnego podkreślenia - nauka walki na bagnety. Urozmaiceniem stała się gra wojenna między niebieskimi (Reduta) a czerwonymi (Cytadela), w trakcie której otrzymaliśmy zadanie ubezpieczenia leśnego skrzyżowania dróg w rejonie Hutki. Dla wykonania zadania zostaliśmy wzmocnieni obsługą ciężkiego karabinu maszynowego. Wynik starcia do dzisiaj pozostaje kwestią sporną. Natomiast nie ma wątpliwości, że było głośno, a para, która wjechała na skuterze w środek pola bitwy, zapewne nadal ma co wspominać. Oczywiście miejsce naszych ćwiczeń nie było przypadkowe. Okolice Truskolas to rejon działania Oddziału Wydzielonego "Truskolasy" mjr. Mariana Szulca, w składzie wzmocnionego I batalionu 27 Pułku Piechoty oraz 1 baterii 7 Pułku Artylerii Lekkiej, który od świtu 1 września 1939 roku prowadził walki opóźniające na osi Panki - Truskolasy - Wręczyca Wielka - Częstochowa. Prawe skrzydło batalionu znajdowało się właśnie w rejonie Hutka - Rybno, gdzie po południu i wieczorem 1 września 1939 roku doszło do walk z pododdziałami niemieckiej 1 Dywizji Pancernej i przydzielonego dla jej wsparcia 82 Pułku Piechoty.

Fot. Marcin Kurus